Gdyby kózka...
Gdyby kózka nie skakała….
… to by jej majtki nie spadły!
W nosie piegowatym mam kozę. I jej skakanie. O majtki mi się albowiem (Anka twierdzi, że uwielbiam to słowo, i że nie rozumie dlaczego) rozchodzi. A raczej o ich brak. Nie to żebym nago paradowała, ze wstydem na wierzchu, ale …
Coś się takiego nagle w przemyśle rodzimym bieliźniarskim (i nie tylko) porobiło, że nas bojkotują. I nie robią majtek dla kobiet z tyłkiem. A już na pewno dla takich co chcą mieć przynajmniej kawałek rzeczonego tyłka przykrytego. Jak seksowne to stringi… jak zakrywające to barchany… I bądź tu babo mądra i pisz bloga… Jak się taka Zołza z pegeeru na rozbieraną randkę ma wybrać? No ni chuchu…
Pomysła co z tym majtczanym problemem zrobić mam gotowego.
Pomanifestujemy sobie! Co kobitki ? Przed sejmem! Niech się rząd, parlament i inne sejmowe komisje od spraw zbędnych, problemem nagich tyłków zajmą!!!
PeeS. A co do tej kozy… Nie spadły by jakby na szelkach miała. Te majtki.
… to by jej majtki nie spadły!
W nosie piegowatym mam kozę. I jej skakanie. O majtki mi się albowiem (Anka twierdzi, że uwielbiam to słowo, i że nie rozumie dlaczego) rozchodzi. A raczej o ich brak. Nie to żebym nago paradowała, ze wstydem na wierzchu, ale …
Coś się takiego nagle w przemyśle rodzimym bieliźniarskim (i nie tylko) porobiło, że nas bojkotują. I nie robią majtek dla kobiet z tyłkiem. A już na pewno dla takich co chcą mieć przynajmniej kawałek rzeczonego tyłka przykrytego. Jak seksowne to stringi… jak zakrywające to barchany… I bądź tu babo mądra i pisz bloga… Jak się taka Zołza z pegeeru na rozbieraną randkę ma wybrać? No ni chuchu…
Pomysła co z tym majtczanym problemem zrobić mam gotowego.
Pomanifestujemy sobie! Co kobitki ? Przed sejmem! Niech się rząd, parlament i inne sejmowe komisje od spraw zbędnych, problemem nagich tyłków zajmą!!!
PeeS. A co do tej kozy… Nie spadły by jakby na szelkach miała. Te majtki.
A ja popieram, bo stringów nie lubię. Przeszkadzają mi w tyłku, uwierają. A barchanów nie chcę nosić bo męzowi się nie podobam.
OdpowiedzUsuńJa bym nawet i te barchany nosiła ale w mało atrakcyjnych kolorach sprzedają;-(((
OdpowiedzUsuńA w ciuchbudach szukałaś???
OdpowiedzUsuńNo faktycznie, jest to problem poważny ale nie wiem czy wiec przed sejmem załatwi sprawę.
OdpowiedzUsuńPoza tym interesowałyby mnie hasła jakie będą wznoszone podczas owego wiecu;-)))
"Chciałaby dusza do raju ale, barchany nie pozwalają" - To pierwsze hasło. Sztandarowe!!! Może być, Okularnico?
OdpowiedzUsuńA te majteczki to w kropeczki? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozumiem Twą słabość do pięknego słowa albowiem:) Ja uwielbiam azaliż, ,zaprawdę i zaiste oraz moje ulubione jednakowoż:)A propos majtadałów. Nie słyszałaś babo o majtkach typu tanga:)To idealny krój na zadek w lopezowym stylu:)cmokam.
OdpowiedzUsuńTo może powinny sie "lopezki" nazywać?
OdpowiedzUsuń