Jestem!
Uprzejmie donoszę, że jestem, że wróciłam i że co najważniejsze, nie przytyłam. Chociaż żarcie było pierwszoligowe. Kaczuszki, łososie, krewetki, a nawet ble i fuj małże. Pomijając incydent z naćpanym dilerem, który chciał mnie zmolestować albo przynajmniej przestraszyć imprezka była cudna, uchachana , a jakie wino! Jestem wymasowana, wypachniona, dopieszczona w każdym niemal milimetrze kwadratowym całkiem sporego ciała. Tylko... kiedy ja to wszystko odeśpię? Oraz bolą mnie biodra. Nie, nie mam zamiaru obiecywać, że już nigdy nie przetańczę calutkiej nocy. Wręcz przeciwnie. Przetańczę i to nie jedną! Dla przyjemności i na złość tym którzy myślą, że mnie załamią! Na pohybel! Nie wiem tylko jak w tej sytuacji świętować Światowy Dzień Grania w Tenisa... Ponieważ, tak czy siak, bez względu czy taki dzień akurat w kalendarzu występuje czy nie, czybiodra bolą czy wręcz przeciwnie w tenisa jednakowoż nie grywam. Zatem...wejdę na szczyt góry. Własnych możliwości plastycznych.;)
Dzięki Zołzo! Wszystkiego Ci życzę! Dosłownie i w przenośni!
OdpowiedzUsuńNoworocznie buziaka dostane?
Tobie też szczęścia! I samych dobrych dni!
OdpowiedzUsuńWest ... Dzięki! Dosłownie i w przenośni:) Wirtualnego ...przesyłam;)
OdpowiedzUsuńArtek ... :)))))
Co tam sobie i nie tylko sobie wymarzyłaś :)
OdpowiedzUsuńDobrego Roku, dobrych przyjaciół, dobrych pomysłów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Czarne Ptaszysko ... No właśnie nie tylko sobie! Niech nam się kręci i rozkręca ku chwale Rzeczpospolitej;)))
OdpowiedzUsuńMonia ... Pomysłów? Przyda się aktualnie jednego potrzebuję. Na gwałt;))) Pozdrawiam:)))
Dziękować :):)
OdpowiedzUsuńProste i piękne życzenia :)
OdpowiedzUsuńTobie również dużo szczęścia
Buziaki od całej zakręconej bandy
Dziękuję i wszystkiego dobrego i wyśnionego.
OdpowiedzUsuńNo to wsiewo charosziewo (nie mam pojecia jak sie pisze, ale napisalam, a co tam) !!!
OdpowiedzUsuńA czy to nie grzech tak trunki rozlewac, az z monitora kapie... to lece polizac;)
Tobie Nivejko życzę tego samego amen. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kupaczu:)
OdpowiedzUsuńGosiu Waszej zamerdanej gromadce wszystkiego co najweselsze.
Anabell, Tobie tez snów spełnienia:)
Stardust, eta niszto. Ja toże nie znaju;)))
Seba ... na wieki wieków;)))
Dla pani Z od pana Z - Pucio - Pucio;)
OdpowiedzUsuńBiorę szczęście i zgłaśniam muzykę :) śpiewac mi sie chcę:))))
OdpowiedzUsuńserdeczności!
Panie Pucio e... to znaczy Panie Z - dziękuje:)
OdpowiedzUsuńHolden ... Dusza śpiewa ... niech śpiewa:)
Wszystkiego wesołego dla ciebie. A jak ty będziesz wesoła to ja tez, bo świetnie się bawię czytają tego bloga:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam:)
Szczęścia pięknoto i miłości słodkiej :)
OdpowiedzUsuńszmpańskoje! codziennoje!
OdpowiedzUsuńTo ja mam się nadzieję poznać lepiej mieszkankę mojego grodu, może jeszcze sąsiadkami jesteśmy:)
OdpowiedzUsuńLusia, Margo, Beata ... Dziękuje:))))
OdpowiedzUsuńMustango ... Może byłyśmy. Od 10 lat tam nie mieszkam:))) Ale bywam:)
Nawzajem! :))
OdpowiedzUsuń