Wyobraźcie sobie sytuację...

Taką...

Do drzwi samotnej kobiety ktoś puka. Ta nieświadoma niczego, upojona beztroską niedzielnego poranka otwiera. Na progu stoi reporter z mikrofonem, a za nim kamerzysta. Z ust reportera pada pytanie:

- Jaka jest pani reakcja na wieść o śmierci syna?


Kobieta nie odpowiada. Jej reakcja jest niema, ale natychmiastowa. Mdleje i ląduje w szpitalu.

Pytanie: Czy pan reporter jest z siebie zadowolony?
Pewnie tak. Był pierwszy. A przecież to liczy się najbardziej....Najważniejsze to zabłysnąć. I nie ważne jakim kosztem.
Nie jest tu istotne źródło sprawy, tylko etyka zawodowa. Czy w celu zdobycia informacji koniecznie trzeba być tak cynicznym i bezdusznym? dziennikarz powinien być rzetelny. Powinien być bezstronny. Ale przede wszystkim i mimo wszytko powinien być człowiekiem....

Komentarze

  1. W dobie Hiena TV nie ma mowy o byciu Człowiekiem. To nie na czasie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale co tu sie dziwić, jak na dobrą sprawę na studiach ten człowiek nie nauczył sie niczego konkretnego, tylko technik pożerania informacji. Kiedyś dziennikarstwo to były studia podyplomowe. Trzeba było zrobić specjalizację z konkretnej dziedziny i dopiero ćwiczyć swój warsztat. Teraz - musisz być pierwszy/a, bo wiesz tak samo mało, co inni w Twoim fachu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutne to, jeśli ktoś poza sławą, pieniędzmi, własnymi korzyściami nie dostrzega niczego więcej. Liczy się tylko cel, nieważne jakim i czyim kosztem. Hm..

    Pozdrawiam serdecznie.

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się zdaje, że żadna szkoła, studia, kursy nie nauczą zwykłej przyzwoitości i kindersztuby. Bo to o to się właśnie rozchodzi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Trudno mi sobie wyobrazić gorszy sposób na dowiedzenie się o śmierci dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Diżejka...
    Wiesz, to wszystko prawda, ale jednak mimo wszystko, mimo pogoni za sensacją tanią, można pozostać człowiekiem. Szkoła uczy warsztatu, a człowiekiem się po prostu jest. Znam przykłady "ludzkich" dziennikarzy:)))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ada...
    Masz rację, to jest najgorsze. Ta pogoń. To "zawszelkącenę"
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Maura...
    Taaaaaaaa jest! Psze Pani! Szkoła to nie wszystko:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Iwuś...
    Równie dobrze mogli powiedzieć: Mamy dla pani dwie wiadomości: dobra i złą. Zła jest taka, że pani syn nie żyje, a dobra, że będzie pani w telewizji...

    OdpowiedzUsuń
  10. W dzisiejszych czasach pogoni za wszystkim i za niczym, ludziom się poplątały priorytety i zatracili resztkę ludzkich odruchów.
    Pandemii znieczulicy nie ogłoszono chyba tylko dlatego, że jest niższa śmiertelność niż w przypadku grypy.
    To przykre, ale prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trudno sobie wyobrazić takie bezmózgowie i znieczulicę.Ręce opadają i nóż się w kieszeni otwiera. buziak zołzik:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Liczy się tylko sensacja...smutne to, ale takie czasy. Mamy trudnych urzędników i państwo oraz łatwych dziennikarzy i łatwe związki bez miłości...Boże co za świat?

    OdpowiedzUsuń
  13. Gosia, Nika, Mycha... odpowiem hurtowo. dziennikarz to tylko człowiek. Wychowany, wykształcony, przez co uspołeczniony. Takie widać mamy społeczeństwo...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sprawa się rypła

O złamanej nodze

Bluszcz