Werdykt!


Szanowne Blogerki, Zacni Blogerzy!
Słowo pisane ciałem się stało i oto nadeszła chwila, która nastąpić musiała. Pora najwyższa obwieścić co też następuje względem weekendowego konkursu.

Kapituła w składzie wiadomym , ale dla porządku przypomnę;
- Ja - Zołza Zołzowata, zamieszkała we Wsi Nadmorskiej przy ulicy Szarej Gęsi 1,
- Clio Niecnota Jedna - szefowa prawie już nieistniejącego "Na blogu blablablania",
- oraz Osoba Pragnąca Pozostać Anonimem, bynajmniej nie Gallem
(żeby nie było, że niedemokratycznie, jednoosobowo zadecydowałam;)

po burzliwych obradach nad nadesłanymi propozycjami postanowiła:
- Każdemu komu się w ogóle chciało stanąć w szranki przyznać nagrodę w postaci wirtualnego uścisku dłoni szefowej ( nagroda będzie przesłana meilem w terminie 7 dni roboczych od daty ogłoszenia wyników;)
- Wszystkim serdecznie kapituła dziękuje, ale ... Propozycje były cudne! Zaskakujące! I absolutnie nowatorskie. Widać duch racjonalizatorski w narodzie nie ginie! Niemniej jednak, choćbyśmy nie wiem co wymyślali to i tak nic bardziej pasującego nie wymyślimy. WEEKEND!!! To dopiero brzmi cudnie, mimo że obcojęzycznie. A jak się na to czeka!!!

Do zobaczenia się z Państwem Blogerstwem Szanownym!
Przy okazji kolejnego blablanio-bredzenia;)

A! Pozostać Anonimowa, za moim pośrednictwem dodaje, że jej osobiście najbardziej podobał się "porobotnik";)

Komentarze

  1. Dziękujemy serdecznie za uścisk dłoni Pani Prezes Anonimowej Zołzy Zołzowatej tytułów niezliczonych :)
    Ciekawie tak się czasem zastanowić, co ludzie wymyślą :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Iw...
    Już dotarły? Uściski znaczy? No patrz, jak ta sieć działa błyskawicznie. ja nie zdążyłam wysłać a one już poleciały. szalone;)

    Beata...
    No miała. Ale kapituła jeśli już to chciała przyznać laurkę BarEyi. Po czym zrezygnowała, bo BarEya umie ładniejsze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ,,Porobotnik'' brzmi nieźle! Ale nie jest to wersja dla mnie... Mój ,,porobotnik'' obecnie trwa okrągły rok!

    OdpowiedzUsuń
  4. A w weekend niechaj weekend, a nie robotę zobaczę!
    parafrazując słowa Poety :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Polacy nie gęsi co prawda, ale czasem innym narodom się zdarza mieć trafniejsze od naszych określenia ;).
    A teraz się szykuje dłuższy weekend z dziurą w piątku :D.

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja nie zdążyłam napisać, że mi się podobał popiątek. Ale porobotnik też brzmi ciekawie. :-D

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie to jak zwał tak zwał:) Ważne, że ten dłuuuugi właśnie przed nami:))))

    Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  8. Właściwie to całkiem miła perspektywa, że po tygodniu pracy znów nadejdzie poczciwy weekend. Ha! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sprawa się rypła

O złamanej nodze

Bluszcz