Baczność!

... Spocznij! Do przeczytania co następuje przystąp!

Czas nie gumka z majtek. Niestety. I choćby robić cuda na kiju to i tak doba nie chce mieć kilka godzin więcej. W związku z powyższym dziś tylko się pochwalę zdjęciem które dostałam od Dzidki. Takiej jednej czarownicy z tej samej Wsi Nadmorskiej, która oprócz tego, że jest fajna, że robi różne ładne rzeczy na szydełku, że ma psa co chodzi w okularach i częściej niż często pilnuje moich dzieci to jeszcze znajduje czas, a przede wszystkim ochotę na czytanie mojego blablania.


I to by było na tyle. Wobec tego; baczność, spocznij, Zołza, do pisania sprawozdań, arkuszy, zestawień, ewaluacji i ewaluacji do ewaluacji ODMASZEROWAĆ!

Komentarze

  1. Ty uważaj na tego gościa, bo on sławnym kobieciarzem był :) I przez to teraz nie możemy przemieszczać się do przeszłości i przyszłości, bo zamiast wymyślić podróże w czasie, wolał spędzać czas na podróżach... po zakamarkach płci pięknej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedział facet co robi. Zamiast się zajmować mżonkami spędzał czas ... przyjemnie;D

      Usuń
  2. Dobra czarownica to podstawa dobrego samopoczucia, więc fajnie, że masz ją blisko :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. A jak się ma tych czrownic kilka na wycięgniecie dłoni to jóż w ogóle raj;D

      Usuń
  3. no hmmmm w sumie to ja też, żeby się wziąć za zestawienia lub coś w tym guście, musiałabym dostać solidny komendo-rozkaz;-), a i tak nie wiem jak byłoby z tym odmaszerowaniem;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo ty z tego samego gatunku co ja...wszystko na ostatnia chwilę ;D

      Usuń
  4. Rozumiem doskonale te probelmy z czasem;( Nawet moja doba, mimo, ze od kilku dni nic nie robie tylko leze, jest za krotka;))
    Zdjecie cudne!!
    Posiadania dobrej czarownicy pod reka gratuluje:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne :D
    Dodam jeszcze, że facet zawsze nosił każdą skarpetkę inną. W sumie nie wiem, czy to fajne, czy nie. Ważne, żeby nie zostawał na koniec w samych ino skarpetkach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja. Facet w samych skarpetkach wygląda groteskowo;D

      Usuń
  6. Najwredniejsze są te ewaluacje ewaluacji :) Czy ten pan przewidział wszystko pisząc te piękne słowa na tablicy?

    OdpowiedzUsuń
  7. zdjęcie cooooool :)))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. I jak tu się u Ciebie nie uśmiechnąć? "Odmaszerowuję" do teczek i PIT-ów...

    OdpowiedzUsuń
  9. No nareszcie!!! Z tym E=mc2 to nie wiedzialam czy sie zgadza czy nie ale teraz: NO JASNE!!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytam regularnie, ale z braku czasu też nie zawsze skomentuję :)
    Rozumiem zatem i Twoje dylematy!
    Powodzenia z ewaluacjami.
    Zdjęcie urocze :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzidka to jakiś odpowiednik Osobistej?:) Ja się tam dopiszę małym druczkiem;)

    p.s. jak zrobiłaś ten bajer z odpowiadaniem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aa, u siebie też go widzę- fajnie, tego Bloggerowi brakowało.

      Usuń
    2. Dzidka to Dzidka:)
      A już ci miałam napisać, że nie wiem skąd to mam ;D

      Usuń
  12. ee ten,sprawozdanie jakieś muszę i chyba listę kółkowych wykonać...

    ewaluacja...moje ulubione słowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mijka, zaliczyłam dziś 5 "dupogodzin" i mam dość. Dobrze, że jeszcze tylko jutro i ferie;D

      Usuń
  13. czyli ferie za pasem- ewaluacja mnie brzydzi błeeeee...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każdego brzydzi. Co jednak zrobić. Mus pisać;)

      Usuń
  14. aaaaaaaaaaaaaaaaaa, to ja juz teraz rozumiem moja sympatie do Ciebie też:)

    OdpowiedzUsuń
  15. aż się zaczerwieniłam .Dzidka

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sprawa się rypła

O złamanej nodze

Bluszcz