Szkoda Ryśka...

Kumple Balcerka* pewnie by tak powiedzieli , bo
-  Dobry był herbatnik...
Kto nam teraz będzie przypominał że trzeba umyć rączki?
Ja już wiem kto, ale nie powiem. To znaczy powiem jutro. No góra pojutrze;D
A tym czasam zapraszam na Allarte:)

*) Balcerek to taki gostek zamieszkały w Warszawie przy ulicy Alternatywy 4. Krażą słuchy, że zmienił aders i nazwisko. Mieszka teraz w Grabinie i nazywa się Mostowiak. Podejrzana sprawa...;D

Źródło zdjęcia: http://www.students.pl/kultura/details/59625/Kiedy-umrze-Rysiek-z-Klanu

Komentarze

  1. Hahaha - mieszają w głowie już te seriale
    http://youtu.be/RkCrFHTbej8 - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Co żeś Ty znowu wymyśliła? Mam straszne obawy, że o umyciu rączek to nam może tylko przypomnieć Dorota Zawadzka lub Perfekcyjna Pani Domu.Dawaj zołzik, karty na stół:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ryśka z 'Klanu' bardzo mi brakuje, jakkolwiek oglądałam go niezwykle sporadycznie. To niewątpliwie świadczy o sile tej postaci;)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Skomenciłam".Chyba podpadnę miłośnikom tych seriali.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale o co kaman, nic nie rozumiem..

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię Twoje poczucie humoru :)) Zdecycowanie wolę Balcerka niż tego z Grabiny hihihihi

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, jak dobrze, że mnie to nie boli;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. najbardziej mnie denerwuje, że czasami jeden aktor gra lekarza w dwóch równoległych serialach i ja nie wiem który akurat oglądam... w Modzie na sukces jest 6 osób, które sie wzajemnie ze soba bzykają a potem się żenią i wszystko sie ogarnia łatwo i prosto

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj Zołzo a ja wiem!!!!!!O rączkach to przypominał Bruner-"rączki,rączki Hans"To był prototyp bardzo nawilżajacej reklamy pewnego mydła.Ot co:)

    OdpowiedzUsuń
  10. tylko nie RYSIO!!!..no nie lubię..GOOOOOOOOOO...odstrasza mnie od treści...a o czym było? :))) Serdeczności..A.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze miałam wrażenie, że gdzieś już widziałam tego Mostowiaka ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. W Grabinie nie widziałam, a mieszkam...

    OdpowiedzUsuń
  13. a bez Rysia to już nie to samo :( ... teraz rączki brudne... Grażynka nie goni do mycia :)... pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
  14. Z uwagi na fakt, że osobiście seriali raczej nie znam ale... wiele "dobrego" słyszałam mogę się rzecz jasna mylić:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Porządny ojciec, wzorowy mąż, idealna żona - to nie modele na te czasy. Wzbudzają śmiech u oglądających, wywołują szydercze komentarze, przez co sami aktorzy mają dość takich cukierkowych postaci. A żeby dopełnić powiedzenia, że dobrzy ludzie szybko odchodzą, to scenarzyści uśmiercili i Ryśka i Hankę. A niechaj społeczeństwo wie, jesteś dobry, szybko umrzesz!
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O złamanej nodze

Sprawa się rypła

Bluszcz