Na zachodzie...

... bez zmian.
W sensie globalnym. Wieś Nadmorska zacichła po turystycznych zawieruchach. Bo jeśli chodzi o Miejscową Wariatkę i Tutejszego kretyna to i owszem! Potomstwa się dorobili.
Poniżej oficjalna fota pierwszej pary i ich... zezowatego szczęścia;)


A teraz te mniej oficjalne...






















Komentarze

  1. Cudności rodzinka:)))) Podożynkowa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczescie rzeczywiscie zezowate, ale i tak piekne, jak na szczescie przystalo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie sie podoba, takim barejowskim Misiem trąca! Cos w sobie maja - np chłopczyka! ; ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest pai kierownik. Tylko oczko im się nie odkleiło;)

      Usuń
    2. Nie to co temu misiu, pani kerowniczko kochana!

      Usuń
  4. A ja bym tam sobie chętnie strzeliła fotkę, pozując między nogami tamtejszego kretyna;) Jakkolwiek głupio to brzmi;)
    Rdza z perłą - musi ciekawie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajoskie:)))

    ale pan coś jakby z obłędem w oku i włosem pizgniętym jak piorun w szczypiorek:))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, skąd ta moda przyszła, wiem, że stosunkowo niedawno. Prezentowana tu rodzinka jest dość ciekawie wykonana i w miarę estetyczna. Ale co po wsiach polskich w czas dożynek maszkar potwornych!...

    OdpowiedzUsuń
  7. najbardziej podoba mi się fryz tatusia;-);-);-) a rodzinka godna uwiecznienia;-) tzn. ..ki

    OdpowiedzUsuń
  8. I te rozmiary " ciuszków", skąd oni to "wytrzasnęli" ? Podziw, wiem jak trudno przygotować scenkę, a ta dopracowana jest w każdym szczególe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo ty ich od tyłu nie widziałaś! Ja mam na te "tyły" widok z okna;D

      Usuń
  9. Super pałuby!!! Bardzo dobry pomysł na wykorzystanie artystyczne pokombajnowych "wypluwek".
    Miłego,;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludziom się podoba. Ostatnio widziałam nawet nowożeńców jak sobie przy nich fotki strzelali;D

      Usuń
  10. u nas też dożynki w tym roku były, takie bardziej doniosłe bo wojewódzkie, ale takiej rodzinki nie widziałam... super i pomysł, i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jejkuuu ale fajne "namioty" dla dzieciaków przy okazji! :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. No faktycznie, się rozmnożyli:)

    OdpowiedzUsuń
  13. To jest rodzinka na naszą miarę i my tą rodzinką zadziwimy świat
    ( jak w Misiu)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zadziwiamy! A co dopiero z takimi cudakami?!;)

      Usuń
  14. Ale jest na czym oko zawiesić
    j

    OdpowiedzUsuń
  15. Zezol podobny do Sołtysa przed operacją;))

    OdpowiedzUsuń
  16. No tak, jeden sezon, trochę gorących nocy i od razu się rozmnażają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest szansa, że się niż demograficzny skończy;)

      Usuń
  17. Świetne fotki, pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sprawa się rypła

O złamanej nodze

Bluszcz