Mobilki
Jadę sobie, sprawy miejskie załatwiać. Po drodze, raczej się do CB-owców nie odzywam. Po prostu słucham i wiem. Gdzie Misiaki z suszarką, gdzie śmietnik, korek na drodze albo inna zawalidroga.
Zwykle, będąc w mieście wyłączam ustrojstwo, bo za dużo tego słychać. Wczoraj mi się zapomniało wzięło, albo nie chciało?
- Mobilki, Mobilki - usłyszałam - Ja tu przejazdem jestem. Nie znam miasta zupełnie, a szukam jakieś sprawdzonej agencji.
Reakcja kolegów "Mobilków" była natychmiastowa. Wszak solidarność posiadaczy radyjek zobowiązuje. Nie można zostawić kumpla w potrzebie.
W eter poszły adresy łącznie z opisami co, gdzie i za ile.
Tyle koledzy.
Odezwała się też koleżanka. Mobilka. W jej głosie wyraźnie słychać było nutę solidarności jajników...
- Do DOMU! - wydarła się.
Wniosek: podróże kształcą. Teraz i ja mogę służyć adresami.
- Mobilki, Mobilki, jak ścieżka w kierunku Wsi Nadmorskiej?
Źródło zdjęcia w sieci
Tym razem mnie się zdarzyło opluć monitor z powodu samicy-Mobilki....
OdpowiedzUsuńJa jestem mega-fanką słuchania cb radia. To jest poezja wprost!
OdpowiedzUsuń:)))))
szerokości, przyczepności!
Zgaga...
OdpowiedzUsuńNo, kobita doświadczona, niejedno widocznie w CB słyszała:D
Maura...
Podziękował:D
Margo...
Mega uśmiech :))))
He he he...
OdpowiedzUsuńNie wiem jak na Wieś Nadmorską, ja pomykam w kierunku Spania:)
Dobrej nocki:)
Ja to fajnie ze śmiechem zacząć dzień-dziękuję
OdpowiedzUsuńO, proszę... Nawet nie wiedziałem ile tracę, bo ja niemobilny jestem. Ino rower na wiosnę i lato :)
OdpowiedzUsuńDobre! :))))
OdpowiedzUsuńMobilki Mobilki hehehehheee drogi do żony zapomniałem :P
OdpowiedzUsuńPowalasz mnie każdego dnia - dzieęuję!!!!
Czyżby żona namierzyła pana Mobilka? :-D
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to tylko na filmach kierowcy wielkich ciężarówek na długaśnej trasie.
OdpowiedzUsuńTak się składa, ze pracowałam długi czas w firmie transportowej - TIRY, długie trasy. Ciekawe, że jak któregoś z Panów Kierowców spytałam jak to jest i czy korzystają, to oczywiście ŻADEN!!! Nie muszą jak to powiadali jeszcze za to płacić. To kto, cholerka musi? Po co te grzybiarki po lasach porozstawiane?
OdpowiedzUsuńno nie generalizujmy z tymi Tirowcami, ja akurat naocznym świadkiem byłam jak w szczerych polach otoczonych lasem, kierunek łeba.. pan z osobowego merca zauważywszy "grzybiarke" bleeeeee nakręcił prawie, że w miejscu i na grzyby.. i przylezie taki toto do domu;( a feeeeeeeee
OdpowiedzUsuńHihihih
OdpowiedzUsuńA może to jego żona była. Znalazła zgubę, drogę do domu przypomniała ...
a kusiło mnie, żeby sobie zainstalować! ale chyba lepiej zrezygnuję i pożyję w błogiej nieświadomości ;-))
OdpowiedzUsuńtaaaa żona, już widzę faceta z w takim tempie pędzącego do żony;-);-);-) ale oczywiście wszystko jest możliwe... nawet żona spacerująca poboczem lasu, no różne ludzie mają hobby;-)
OdpowiedzUsuńTak jest! Do domu ,ale to już! I żadnych przystanków po drodze.Bo Misiaki ponasyłamy ! buziak zołzik:)
OdpowiedzUsuńDla wielu mężczyzn korzystanie z usług grzybiarki jest powodem do dumy. Istnieje mit, że kobiety tej profesji są niesamowicie doświadczone w tych sprawach, i zrobią ci takie rzeczy, że nie uwierzysz. Chyba, że już jesteś niewierzący:)
OdpowiedzUsuńPodzielności uwagi gratuluję! Ja zamykam oczy, uszy, chwytam się kurczowo kierownicy i jadę..."Nie chcem ale muszem";)
OdpowiedzUsuńGood day! Do you use Twitter? I'd like to follow you if that would be okay. I'm definitely enjoying your blog and look forward to new
OdpowiedzUsuńposts. pod tym Adresem, http://asiaticresearch.
org/index.php?document_srl=72972
All of these ranges happen to be really popular to achieve
OdpowiedzUsuńat your residence. Or at a minimum these establish is just
not inclusive. Skim some contaminations on the
precious water specific crazy shank was basically simmered by using and as a
consequence launch some sort of cut yet Barley/lentil
prepare.
Feel free to surf to my blog :: egg and muffin toaster australia