Klima

- Znalezione nie kradzione - powiedziałam chuchając na szczęście w bezpańską dziesięciogroszówkę, którą zlokalizowałam tuż przed czubkiem prawego buta typu szpila na wieży Eiffla i podniosłam z gleby z należnym kasiorze szacunkiem. Po za tym, jeśli ktoś patrzy na was wzrokiem pod tytułem "Matko! Wybuchła wojna, a ja nie zrobiłem zapasu cukru!" należy zachowywać się jak gdyby nigdy nic czyli, używając nazewnictwa rodem z Unii Europejskiej; udawać greka. Nadworny długo, bardzo długo, gapił się na mnie, wytrzeszczał oczy, bynajmniej nie w zachwycie, zanim odważył się zapytać;