Buena

To była piękna niedziela. Słoneczna, leniwa, prawdziwie niedzielna...

Komentarze

  1. Wygląda, śpiewa i zachowuje się jak Kat Deluna :P

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie nie była leniwa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Była. I się szybko skończyła.
    Miałam dobrą lekturę: "Żona myśliwego" Katherine Scholes.
    Pozdrawiam.
    Nie miałam nic śpiewającego w domu.Tak jakoś...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za komentarz :)
    Na zdjęciu moje ukochane Kaszuby w okolicach Góry Siemierzyckiej. Najmilsze odwiedziny, jakich mogłam się spodziewać. Właścicielka jednego z pierwszych blogów, którego regularnie podczytuję. Ja to mam szczęście, to będzie dobry tydzień. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. i oby szybko do następnej :))
    dziś już wtorek

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O złamanej nodze

Sprawa się rypła

Bluszcz