Moi drodzy...


... Blogerianie!

Zaprawdę powiadam Wam, sezon na ogórki trwa. I trwać będzie jeszcze kilka ładnych (mam nadzieję) tygodni. Niechże Was więc nie dziwi, że Grafomance padło na mózg i że się problemem niemuzykalnych ogórków zajęła. I nęka Mistrza pytaniem odwiecznym - Dlaczego ogórek nie śpiewa?



PeeS. Więcej rzecz jasna na Allarte:)

Komentarze

  1. Ja jestem na etapie malin i wiśni :)
    Ogórki będą następne :))

    Pozdrawiam Nivejko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam gdzie normalnych uważa się za nienormalnych, gdzie bohaterowie nimi nie są,
    gdzie przyzwoitość jest nieprzyzwoita,
    gdzie dobry jest zły...
    tam tylko kiszony ogórek jest zawsze kwasny.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w tym sezonie cieniutko z przetworami, ale za to gotowanie i pieczenie mi na mózg padło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój ogórek śpiewa i tańczy, a nawet pachnie jak prawdziwy bo jest z ogródka rodziców:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ...i czapkę i sandaaały... :D
    Strasznie mi się spodobało określenie "Blogerianie" zupełnie jak "Marsjanie" ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki z działki prosto, opiaszczony, z nieco kłującymi guzkami... Najwspanialszy!

    OdpowiedzUsuń
  8. po przeczytaniu stwierdzam,że jestem nienormalna,żaden tam ogórek,i bardzo jestem z tego dumna!

    a ogórek?
    głównie małosolny,bo jakby już mniej nudny i po obróbce..w sumie, po dodaniu napojów może nie ogórek śpiewa,ale ja na pewno:))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Są nienormalni i nienormalni. Ci pierwsi sa fajni, ci drudzy mniej :))
    A czy ogórek zakansza?

    OdpowiedzUsuń
  10. A moje spiewaja i tancza kazaczoka:))

    OdpowiedzUsuń
  11. przedwczoraj zakisiłam , moje nie tańczą i nie śpiewają . Boże gdzie ta moja wyobraznia ( na wakacjach ?)Dzidka

    OdpowiedzUsuń
  12. No tak. Nienormalny człowiek i normalny ogórek. A może moralny ogórek ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

O złamanej nodze

Sprawa się rypła

Bluszcz