- W herbaciarni na rynku, za piętnaście minut? - Dobrze - rzuciłam w słuchawkę. Bratu się nie odmawia. Zwłaszcza jak ma głos ocierający się o rozpacz. Kiedy weszłam już tam był. Siedział pochylony nad stołem, obracając w ręku kieliszek koniaku. - Dla ciebie zamówiłem herbatę - powiedział wstając - Taką jak lubisz. Jaśminową. Mój brat. Porządny , zaradny i łebski facet. Mama zawsze powtarzała, że tej co go w końcu upoluje na męża, nawet ptasiego mleka nie zabraknie. Skończył porządne studia, porządnie zarabiał i w ogóle to porządny facet z niego. Jedno co mu w życiu nie bardzo wyszło to ona. Renata. Ale on się nie skarżył. Robił swoje. Zarabiał, budował, urządzał i kochał ją mimo wszystko. Była kobietą, która wybrał i matką jego synów. - Mam dość - powiedział i jeszcze bardziej się pochylił - Takie życie pół na pół, na dwa domy, jest nie dla mnie. Jeszcze rok temu pracował w Polsce, na miejscu. Od poniedziałku do soboty. Od siódmej rano do dwudziestej. Jak w kieracie. Do domu wracał zmę
Życzę Ci oby te dwa szczęścia, w nowym roku, nie opuszczały Ciebie i Twoich najbliższych:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:)
Beatko, dla Ciebie i bliskich wszystkiego co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDosiego, Zolza! :)
OdpowiedzUsuńJesteś wreszcie! najlepszego:))
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=p47fEXGabaY
OdpowiedzUsuńWięcej Zołzy w tym roku!:))) Niech będzie dobry!
OdpowiedzUsuńWzajem!
OdpowiedzUsuńNajlepszego w 2014... każdego jednego dnia niech się szczęści :)
Najlepszego Roku 2014 i wróć do nas
OdpowiedzUsuńjadwiga
Szczęścia , miłości, spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńcieplutko pozdrawiam
Wszystkiego o czym marzysz i planujesz na ten rok
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i niech Ci Nowy 2014 przyniesie wiele radości i skapnie trochę czasu na pisanie bloga :)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za życzenia. Wszystkie przyjmuję i... do magazynu. Będę wyciągać w razie nagłej potrzeby;)
OdpowiedzUsuń