Kocham świat
- A Tobie Zołzo, już podziękujemy - powiedziała szanowna kapituła konkursu na bloga roku i poszła sprawdzać "Wielkie dziesiątki".
Głosowanie, a tym samym II etap konkursu na bloga roku jest już historią.
- Nic to! - mruknęła Zołza wzorem Wielkiego-Małego Rycerza, otrzepała tyłek z piasku po bolesnym upadku, odetchnęła z ulgą i poszła robić swoje. Bo to trzeba wnioski wyciągnąć, iść po rozum do głowy, strawy jakowejś dzieciakom uwarzyć, posta na bloga skrobnąć, kurze zetrzeć i kotu miski napełnić;)
...w sumie 19 miejsce to i tak jest sukces:)
Ja też dziękuję. Wszystkim razem i każdemu z osobna.
- za wsparcie,
- za kciuki,
- za maile,
- za ciepłe myśli,
- i za esemesy naturalnie:)
DOBRZE ŻE JESTEŚCIE!!!
Dla Was, jedna z najpiękniejszych piosenek z tekstem...
- za wsparcie,
- za kciuki,
- za maile,
- za ciepłe myśli,
- i za esemesy naturalnie:)
DOBRZE ŻE JESTEŚCIE!!!
Dla Was, jedna z najpiękniejszych piosenek z tekstem...
Głosowanie, a tym samym II etap konkursu na bloga roku jest już historią.
- Nic to! - mruknęła Zołza wzorem Wielkiego-Małego Rycerza, otrzepała tyłek z piasku po bolesnym upadku, odetchnęła z ulgą i poszła robić swoje. Bo to trzeba wnioski wyciągnąć, iść po rozum do głowy, strawy jakowejś dzieciakom uwarzyć, posta na bloga skrobnąć, kurze zetrzeć i kotu miski napełnić;)
...w sumie 19 miejsce to i tak jest sukces:)
jasne, że sukces :)))
OdpowiedzUsuń......a rozum w głowie to juz masz, nie musisz poń chodzić:)
Ten cały konkurs to można sobie o kant tyłka potłuc. Ty widziałaś jakie blogi były przed Tobą? Nawet do pięt Ci nie dorastały. A jak zajrzałem do kategorii "Absurdalne i Offtopowe" to aż się przeraziłem, bo co poniektóre pozycje z pierwszej dziesiątki były jeszcze gorsze od mojego bloga. Współczuję tym jurorom, którzy będą to sprawdzali.
OdpowiedzUsuńMagda...
OdpowiedzUsuńTak to już jest, ze człowiekowi zawsze mało;)
Rotek...
OdpowiedzUsuńJedyna rada na to, żeby organizatorzy zrozumieli, że ta formuła konkursu jest beznadziejna, jest zbiorowy bojkot kolejnej edycji. Tyle, że to chyba niemożliwe;)
wygrasz w pyszłym roku :)
OdpowiedzUsuńKurze ścierasz? A kogutowi też? :)
OdpowiedzUsuńNie marudź - na 563 blogi zajęłaś 19. miejsce i rzutem na taśmę pokonałaś zarąbiaste opowiadania erotyczne ;)
Twoja wygrana, to ludzie którzy czytali, głosowali a teraz bądą się domagać książki :)
Dla mnie sukces to że mnie w ogóle ktoś czyta, więc gdybym była na Twoim 19 miejscu to bym pękła z dumy. Gratuluje więc !!!!!
OdpowiedzUsuńtak sie juz przyzwyczaiłam do drugiego dna twoich tekstów,że dopiero za drugim razem zrozumiałam ,że kurze zetrzeć to to samo co zetrzeć kurze a juz zaczęłam główkować o co chodzi z tą kurą?!
OdpowiedzUsuńZolzo, zeby zrozumiec (odnosze sie do Twojego komentarza wyzej) to trzeba miec CZYM. Jakos nie podejrzewam organizatorow o posiadanie odpowiedniego sprzetu do ROZUMIENIA.
OdpowiedzUsuńPrzeszlam przez to w ubieglym roku i wystarczy:)) Pocieszajacym jest, ze co raz mniej blogow zgalasza chec brania udzialu w tym cyrku. W ubieglym roku kategoria Ja i moje zycie liczyla kilka tysiecy, a w tym tylko ciut ponad tysiac.
Nivejko, głosowania internetowe nie są niestety rzetelne. A Twój blog jest jednym z lepszych jaki znam w tej kategorii. Moze będą inne konkursy ... W każdym Gratuluję 19. zaszczytnego miejsca.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że sukces:)
OdpowiedzUsuńJasne, że sukces:).
OdpowiedzUsuńDla nas i tak jesteś Najlepsza:)
Co prawda, to prawda - wszelkie rankingi są, łagodnie mówiąc, średnio obiektywne. Bo nie to ładne, co ładne, ale co się komu podoba. A jak widać powyżej nam się tutaj podoba, więc pisz nam dalej, o Zołzo, ku pokrzepieniu serc xD
OdpowiedzUsuńNie martw się, jam z Tobą, choć pewnie na niższym miejscu :) Kupić nie kupić, potargować można. Dla mnie Twój blog jest THE BEST :):*
OdpowiedzUsuńNie bluźnij, gdyż osobiście marzę o dziewiętnastym !!! Jadę na melisie do 26-tego! W każdym razie u mnie masz medal za ofiarność i odwagę, dyplom pamiątkowy z czerpanego papieru i statuetkę hmmm...złotej kaczki, łamane przez żaby, łamane przez konika, albo przynajmniej coś w tym rodzaju :)
OdpowiedzUsuńEulalia...
OdpowiedzUsuńA niech mnie ręka boska broni...;)
Voluś...
OdpowiedzUsuńKogutowi na końcu;D
Ja nie marudzę! Przecież ja się cieszę! I nawet podskoczyć mogę;)
Fire.women...
OdpowiedzUsuńSukcesem są dla mnie codzienne odwiedziny tylu osób:) Największym:)
OLQA...
OdpowiedzUsuńSorry, że cię rozczarowałam brakiem drugiego dna:D
Stardust...
OdpowiedzUsuńBo tu wcale nie chodzi o wyłonienie najlepszych. Tu chodzi o kasę z esemesów. Niestety coraz mniejszą bo ilość chętnych a co za tym idzie esemesujących maleje:)
Diuk...
OdpowiedzUsuńDzięki. Taki komentarz jest watr więcej niż pierwsze miejsce"Pieprzonego księżyca":D
Iva...
OdpowiedzUsuńTez tak myślę:)
Ida...
OdpowiedzUsuńKażdemu bym życzyła takich blogowych znajomych jak mam ja:)
DorotiS...
OdpowiedzUsuńOczywiście. Rankingi są subiektywne, tak jak subiektywne są gusta:)
W drodze...
OdpowiedzUsuńKupił nie kupił? Szkoda tylko że w przymierzalni jest gabinet krzywych luster;)
Beatta...
OdpowiedzUsuńTylko nie kaczka! Plisssss;)
Nivejko, to nie są konkursy o jasnych kryteriach oceniania.Zeszłoroczny wynik uświadomił mi to.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
P.S.
W życiu nie brałam udziału w jakimkolwiek konkursie i nie wezmę.Raz chciałam, ale właśnie wtedy ten konkurs się nie odbył ( hafciarski).
Dobrze, że Ty jesteś!
OdpowiedzUsuńKochaniutka 19 miejsce na kilkaset blogów - chyba nie trzeba komentować.
OdpowiedzUsuńCi co wygrywają, maja więcej komórek :) ale na pewno nie szarych. Przy takim sposobie oceniania z góry wiadomo że wygra ten, kto więcej zapłaci - tutaj, kto więcej wyśle smsów, co w sumie jest jednoznaczne.
Słodzić ci nie będę, boś dużą i mądrą dziewczynką. Sama widzisz ile osób trzymało za ciebie kciuki i ile tu zagląda.
Tak więc GRATULACJE
Gratuluję serdecznie Zołzo! 19 miejsce ze wszystkich blogów to miejsce w pierwszej dwudziestce! Szacun!
OdpowiedzUsuńZołzo jedna! nic się nie przejmuj, to jeden wielki kant. ja to stwierdziłem już w zeszłym roku, ale w tym wsadziła mnie w to rodzina, która też dzielnie zagłosowała ze wszystkich będących w posiadaniu telefonów, do tego doszli jeszcze znajomi, było tego ponad 60 osób a ja praktycznie nie mogłem wyjść z drugiej "bombki". oznaczałoby to, że nikt obcy na mnie nie zagłosował. aż tu dostaję maile, że głosowali ale nie dostawali potwierdzeń co niemniej jednak nie powodowało zatrzymania zejścia kasy z konta. Tak więc miej to w d... a wiedz, że ja też na Ciebie zagłosowałem
OdpowiedzUsuńAnabell...
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku, śledziłam konkurs do momentu aż się okazało, że wszyscy moi faworyci mają za mało znajomych z komórkami:)Niemniej warto było, zyskałam nowe blogi do czytania i kilku całkiem świeżych czytelników mojego bloga:)
Pozdrawiam
Aga_xy...
OdpowiedzUsuńProponuję ugodę: dobrze że jesteśmy! ;)
Gosia...
OdpowiedzUsuńJa to wszystko wiem, rozumiem i doceniam. Niemniej jak mi za rok przyjdzie ochota na taką zabawę to kopnij mnie. Proszę !;D
Iw...
OdpowiedzUsuńNo nie zupełnie ze wszystkich, ale to najmniejszy problem. Najważniejsze że mam to za sobą. Tylko chyba kurczę, nie mogę jeszcze zdjąć z bloga tego banerka:D
Ziemianin...
OdpowiedzUsuńPod poprzednim postem ktoś mi napisał "popracuj nad stylem i interpunkcją" Widać jeszcze nad sposobem wyrażania emocji muszę popracować, bo ja wcale nie jestem zdruzgotana. Wręcz przeciwnie, cieszę się bardzo i z wyniku i ... z tego, że to się już skończyło:)
Spróbowałaś, poddałaś się zewnętrznej weryfikacji. To też forma odwagi. Miejsce bardzo przyzwoite! A nadętym purystom językowym śmiej się w twarz... Gdybyś zaczęła stosować styl ,,profesorski'', będę pierwszą, która Cię opuści!No, nie, bredzę, wołami mnie nie odciągną!
OdpowiedzUsuńJa przepraszam, ale myślałam, że jescze jest czas głosowac...:( straciłam swój głos:( naprawde przepraszam
OdpowiedzUsuńNivejko, mimo wszystko uważam, że było warto. Jak już pisałam, 19. miejsce na ponad 500 blogów to wielki sukces. Podejrzewam, że za sprawą tego konkursu będzie Cię czytało jeszcze więcej osób. Gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jesteś numero uno! i żaden wynik konkursu tego nie zmieni.
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu! Nie sledziłam szczegółów "technicznych" konkursu, ale 19 miejsce na pięćset ileś to mega-sukces. Jak już nakarmisz te dzieci i koty to wracaj do pisania, na starym czy nowym laptopie to przecież bez znaczenia dla treści. Dla mnie to Ty i tak jesteś Mistrzyni. Buziak!
OdpowiedzUsuńMam kłopoty z netem, zmieniam dostawcę, więc mało mnie ostatnio...
OdpowiedzUsuń...ale chcę tylko powiedzieć, że konkurs na Bloga Roku wygrywa ten, kto ma więcej znajomych z telefonami komórkowymi. Na jednym blogu wyczytałam, że jedna pani poprosiła o głos wszystkich w swojej (dużej) firmie.
Prawdopodobnie ci ludzie ani razu nie czytali jej tfffórczości.
Czy trzeba coś dodawać?
Ja swojego głosu na Zołzę nie żałuję, a 19-stego miejsca serdecznie gratuluję.
( sie mi zrymowało nawet ;))
Pozdrawiam ciepło ;*
K.
Oj NIvejko, Nivejko :)) Przyglądałam się temu konkursowi w zeszłym roku i powiem Ci od razu - nie miałaś żadnych szans na szczyty.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze jesteś zadowolona i sprawiasz obrzydliwe wrażenie szczęśliwej. Ludzie tego nie lubią (generalizuję).
Po drugie - jesteś niepoprawna politycznie. Gdybyś była jednorękim Murzynem a zarazem zdeklarowaną lesbijką cierpiącą do tego na rzadką odmianę śmiertelnej choroby miałabyś większe szanse. Poczekamy na ostateczne wyniki i sama się przekonasz, że wygrywają cierpiący, ewentualnie nieszczęśliwi, ale których życie się całkowicie odmieni dzięki wspaniałemu konkursowi i głosom oraz ofiarnej pracy jurorów i redakcji.
Jak życie tych dzieci z Afganistanu, co dzięki akcji świątecznej dostały rękawiczki i piękne rysunki od innych zadowolonych dzieci.
Zgaga...
OdpowiedzUsuńSorry wielkie ale po stylu wypowiedzi mam wrażenie, że to była nauczycielka!;D Zupełnie jakbym czytała uwagi pod moimi szkolnymi wypracowaniami. Niezmiennie stało tam czerwonym na białym; STYL!!!!! Każda jedna niezmiennie uważała, że pisać to ja sobie mogę... listę zakupów;)
Beata...
OdpowiedzUsuńTy się ciesz! Tak jak ja się cieszę. Za ten złoty dwadzieścia trzy kup sobie paczka i zjedz na zdrowie!:)
Jolu...
OdpowiedzUsuńTez tak uważam:) Znalazłam kilka fajnych blogów wartych poczytania (niestety nie weszły do finału) a i kilu czytelników potencjalnych mojego bloga tez zyskałam:)
Bestyjeczka...
OdpowiedzUsuńDzięki dobra kobieto:) Właśnie zaczęłam pisać nowe opowiadanko:)
Mira...
OdpowiedzUsuńZałożenie przy zgłaszaniu bloga było takie; oby nie być ostatnią! Co oczywiście zostało zrealizowane z nawiązką:)
Pozytywka...
OdpowiedzUsuńJak to napisała jedna z wygranych odpowiadając na komentarz kgoś, że to indywidualna sprawa w jaki sposób zdobywa się głosy;) Nic dodać:)
Magenta...
OdpowiedzUsuńWolę być obrzydliwie szczęśliwa, piękna, zdrowa i bogata, niż chora, sfrustrowana, biedna i bita przez męża alkoholika i zwyrodnialca.
A jurorom serdecznie współczuję. Naprawdę. Podpisanie się pod werdyktem ( w niektórych kategoriach) będzie wymagało co najmniej butelki wysokoprocentowego trunku;)
:D
OdpowiedzUsuńToć to miejsce w pierwszej 20 ;).Gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję - piękny wynik. :)) A kapituła niech się buja. Ot, co!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Rotkiem.
OdpowiedzUsuńTwój blog to perełka przy tamtych.
Także głowa do góry. Dla mnie jesteś number 1 :)))
Nie przyłączę się do chórku potakiwaczy.Mówi się,że o gustach się nie dyskutuje.W końcu wynik takiego konkursu to jakaś wypadkowa gustów jury.Jednym słowem jury nie było z Twego klimatu.
OdpowiedzUsuńI cieszę się, że taka dzielna z Ciebie dziewczynka.Trzeba robić swoje.
Gdybym to ja wystartowała do takiego konkursu ( może za rok), to z całą pewnością nadal bym robiła na drutach i jeśli tylko oczy pozwolą - nadal prowadziłabym bloga.
Ściskam mocno - ale na wszelki wypadek jednak ostrożnie!
Elu:)
OdpowiedzUsuńŻeby jury raczyło zerknąc na mojego bloga musiałbym być w pierwszej 10. Tylko tamtymi się zajmują:)
Tak czy tak na tyle blogów 19-te miejsce jest całkiem przyzwoitym notowaniem.Choć nieustająco życzę Ci nawet kilku laptopów, ze o uznaniu nie wspomnę!
OdpowiedzUsuńTwoje 19te miejsce Nivejko droga na te pięcset sześcdziesiąt kilka zgłoszonych blogów wynikiem jest rewelacyjnym! Nieskromnie stwierdzam, iż do zacnej lokaty ja również się przyczyniłem. Głosowanie smsowe moim zdaniem nie jest miarodajne, a już napewno w żaden sposób nie odzwierciedla wartości - w tym przypadku literackiej - bloga. Wartość literacka Twojego bloga jest napewno wielka i gdyby to od poczatku było kryterium, to byłabyś w ścisłej czołówce jeśli nie na samym szczycie! (a ja tuż za Tobą a może i [egzekwo]). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń