Kiełbaska


...czyli sposób na niejadka pod tytułem " Dziecko może jeść ręką, nogą, nie ważne,  byleby jadło";)





                                                             



Komentarze

  1. A jeszcze jakbyś przy okazji do cyrku do roboty zagoniła, to i zysk by rodzina miała :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. dziecko potrafi :) nawet niejadek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moja matka zawsze powtarza, będzie głodne - samo przyjdzie - a wychowała nas 3 i dwie wnuczki... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziecko wygimnastykowane do zdrowe dziecko! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Żeby tylko trafił w kiełbaskę:)....

    OdpowiedzUsuń
  6. Jednakowoż polecam konsumpcję paszczą!

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas ostatnio działa hasło "aktywacja" - tyczy się różnych obszarów, np ubierania dzisiaj...

    OdpowiedzUsuń
  8. Eeee...rura do gardła i po problemie. Jak tym gynsiom...:)))
    A tak naprawdę olać, to jest najlepszy sposób na niejadka. Nawet jakby przez 2 tygodnie jadł tylko suchy kartofel, zostawić... Wiem coś o tym. Pozdrawiam. Niejadek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sprawa się rypła

O złamanej nodze

Bluszcz